Pożegnanie z hostami – groźna choroba host w województwie śląskim

Do tej pory uważałam, że hosty są bardzo obiecującą grupą roślin, nie wymagającą szczególnej opieki i odporną na choroby. Dodatkowo funkie wyhodowano w wielu atrakcyjnych odmianach, różniących się od siebie kolorem, kształtem liści oraz rozmiarem. Jest więc w czym wybierać. Niestety ten rok zmienił moje poglądy na temat danej rośliny. Już sam wygląd pierwszych liści, wypuszczonych na początku okresu wegetacji, wzbudził moje wątpliwości. Jednak miałam nadzieje, że spowodowane jest to  długą zimą oraz żerowaniem ślimaków.

Niestety z czasem rośliny wyglądały coraz gorzej. Brązowe przebarwienia, plamki i deformacje występują na każdej mojej hoście. Rośliny przestały być atrakcją ogrodu. Przypomina mi się w tym momencie "rdza gruszy", która sieje spustoszenie wśród większości odmian gruszy. Przykre jest to, że dana choroba grzybowa uodporniła się na powszechnie stosowane fungicydy.

Na co chorują hosty?

Hosty chorują na choroby grzybowe, które objawiają się w postaci czarnych lub brązowo-rdzawych plam. Duża ilość opadów deszczu i tym samym wysoka wilgotność gleby i powietrza sprzyja powstawaniu tej choroby. Choroby grzybowe są jednak uleczalne, wystarczy oprysk odpowiednim preparatem grzybobójczym. Ważne jest także odpowiednie podlewanie, najlepiej rano. Należy unikać moczenia liści.

Znacznie gorsze są choroby wirusowe, na które nie ma lekarstwa. I jedyne co można zrobić to usunąć zarażone rośliny ze swojego ogrodu. Jednym z nowszych, bardzo groźnych jest wirus HVX, który obecnie w Polsce zbiera swoje żniwa. Objawami zakażeń wirusowych są występujące na liściach: przebarwienia, deformacje, nacieki oraz plamki.

W całym województwie śląskim, hosty nie prezentują swojej pełnej krasy. Nawet w ogrodach wystawowych, gdzie specjaliści posiadający szeroki wachlarz możliwości, dysponujący wiedzą i czasem, nie są wstanie zapanować nad chorobami. Z pewnością sprzyja temu pogoda, która w tym roku jest wyjątkowo deszczowa. 

 

Dodam, że mam zdjęcia tych samych zeszłorocznych host, na których nie ma żadnego śladu choroby. Rośliny są w idealnej kondycji. W tym roku jest na prawdę bardzo źle. Jest to więc bardzo poważny, globalny problem.

Tak wygląda hosta teraz (2017 r.)

Tak wygadała dokładnie ta sama hosta w  roku (2016 r.)

 

Podsumowując zakażone wirusem hosty, należy bezwzględnie usuwać (najlepiej spalić), ponieważ będą co roku chorować.

 

Czy są odmiany odporne?

Obserwuje odmiany host, które nie wykazują objawów choroby ale najprawdopodobniej świadczy to jedynie o braku zakażenia. Może się okazać, że po zetknięciu rośliny z wirusem, objawy szybko się pojawią.

 

 

Czytaj również: 

Dlaczego rośliny iglaste chorują po posadzeniu ?

Zwalczanie ślimaka w ogrodzie 

Najczęstsze błędy popełniane przy zakładaniu ogrodu